Skończyłam ją :)
Niestety musicie wybaczyć zdjęcia kiepskiej jakości.
Słońca znowu nie ma a ja dysponuję wyłącznie komórką gdyż Dziecko Moje Kochane zgarnęło z domu i cyfrówkę i zmyślną małpkę robiącą ładne, kolorowe zdjęcia.
Druga rzecz to wygląd chusty.
Zaczynam dojrzewać do decyzji o absolutnym zakazie robienia ażurowych chust z bardzo cienkich włóczek.
Podobają mi się ale:
po pierwsze to taka trochę sztuka dla sztuki bo..ich zazwyczaj nie noszę.
po drugie efekt zblokowania przy tutejszej wilgotności jest bardzo nietrwały.
Zerknijcie na ząbki Tormenty i to co piszę stanie się dla wszystkich jasne.
Następny ażur powstanie (jeżeli w ogóle) z Sock Malabrigo albo nawet czegoś grubszego.
Tormentę zresztą też mozna byłoby zrobić z grubszej włóczki.
Ta estońska cienizna spowodowała, że musiałam powtórzyć wzór dużo więcej razy niż w autorskim zamyśle :)
Skutek był taki, że ostatni rząd, ten ząbkowany to prawie 1000 oczek.
Teraz kilka zdjęć.
Jeszcze podstawowe dane techniczne:
włóczka to estońska tęcza zakupiona swego czasu w SKLEP-IKu u Intensywnie Kreatywnej. Motek ważył chyba ok. 130g. Zostało z niego 60g.
Druty nr 4, z żyłką oczywiście.
Wzór dostępny na ravelry Tormenta Shawl (bezpłatny).
 |
| Tormenta shawl |
 |
| Tormenta shawl |
 |
| Tormenta shawl |
 |
| Tormenta shawl |
Tormenta shawl
 |
| Tormenta shawl |
 |
| Tormenta shawl |
 |
| Tormenta shawl |
 |
| Tormenta shawl |
Cudna jest!
OdpowiedzUsuńŚliczna
OdpowiedzUsuńO! Rany! Piękna wyszła, zachęcająca :)))
OdpowiedzUsuńŚliczna chusta w pięknych kolorach! Podziwiam za cienizne. Zgadzam się z Tobą, że takie dzierganie to sztuka dla sztuki. Nawet jak założysz chustę to się tak omotasz nią, że guzik widać ;-) ale było warto, bo wzór ma piekny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Przepiękna wyszła - bardzo oryginalna.
OdpowiedzUsuńPiękna! Mam ten wzór w ulubionych, od razu wpadł mi w oko. Może kiedyś ją wydziergam, ale na pewno nie przebiję twojej wersji :) Cudo!
OdpowiedzUsuńPrześliczna tęcza.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ! Cudne kolory i śliczny wzór.
OdpowiedzUsuńDoskonała tęcza.
Pozdrawiam serdecznie.
Szal jest tak piękny, że aparat dał radę. Cyfrówka mogłaby nie dać rady...zatkało by ją. Mnie tak. Szal piękny! Włóczka - koloryt podkreśla tak bardzo piękno, że nie wiem już co powiedzieć. Cudo !
OdpowiedzUsuńPiękna, nie ma co :)
OdpowiedzUsuń