Wpis z cyklu work in progres...
Próbki zostały sprute i ostatecznie na drutach jest coś takiego jak na zdjęciach.
Chusty jest już sporo a ja nadal zatanawiam się czy ma wyglądać właśnie tak.
Kształt ostatecznie tradycyjny.
Cóż, blokowanie zadecyduje czy jest ładna.
Wygląda obiecująco. Nie mogę się doczekać finalnych zdjęć!
OdpowiedzUsuńDo jutra jej nie skończę a szkoda. Podobno jutro ma być słońce!
UsuńJest ładna:-) Kolory zjawiskowe. Pokazuj szybciutko całość wiolu:-) Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńMoże jutro ją skonczę. Szybko idzie pomimo drucianej cienizny (3,25).
UsuńZaczyna mi się podobać.
Bardzo jej jestem ciekawa :-) Pięknie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.