nie zdążyłam wczoraj napisać jak mi idzie walka z ufokami w akcji u MaiKi bez Metki...
W ubiegłym tygodniu zaczęłam szalo-otulacz z Silky Merino Malabrigo ale...został spruty.
Mam kilka motków, z których każdy jest kompletnie inny.
Muszę przemyśleć jak to połączyć bo włóczka jest przecudnej urody.
Tak więc na drutach wylądowała ostatecznie Rastita Malabrigo (kolor Piedras)
Zaczęłam w sobotę.
Skończyłam wczoraj.
Chusta -błyskawiczna.
Tym bardziej, że po drodze był bardzo długi spacer sobotni.
Jedna impreza urodzinowa.
Niedzielne złe samopoczucie.
A wczoraj dzień w pracy.
Co prawda chusta nie jest wielka.
Zastanawiam się nawet czy nie spruć jej i nie dorobić ze dwóch rzędów wzoru podstawowego.
Pomyślę.
Jest też ciut nietypowa bo nie ma tradycyjnego oczka centralnego.
Wzór to VLAD Tammy Bailey.
Druty 4,5.
Pozdrawiam
Śliczna chusta błyskawiczna :) Ile metrów na nią zużyłaś?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Motek (287m?) i trochę drugiego. Ponad 300m. Zrobię jeszcze jedną :) i wtedy powtórzę wzór ze środkowej części o parę cm...
UsuńPrzepiękna! Do białej koszuli ( i nie tylko ) idealna:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCuda ! Tempo pracy do pozazdroszczenia. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOna się jakoś tak szybko dzierga :) Zresztą, co to jest 300m włóczki...
UsuńPiękna! Wspaniały wzór i cudne kolory. Perfekcyjnie wykonana :-)
OdpowiedzUsuńTen wzór podoba mi się od dawna... stoi w kolejce do zrobienia ;-)
Pozdrawiam serdecznie.
Też czekał w kolejce. Mam na pulpicie katalog chusty... Wzór jest naprawę błyskawiczny.
UsuńCudowna:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCiekawie wygląda bez oczka środkowego dzięki za inspirację:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna chusta i urzekające kolory. Nie mogę oczu oderwać. Śliczności!!!!! Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuń