ŚRODA, PORA NA WSPÓLNE CZYTANIE I DZIERGANIE Z MAKNETĄ.
Czasu mam ciut mało, wpisy są robione na kolanie, dzierganie jakoś tak pomiędzy różnymi czynnościami (np. w drodze do Mamy).
Dzierga się w tym tygodniu ŚLIMAK.
Wzór ze strony DROPSA (na razie, teraz zrobi się ciut inaczej :))
Wpadłam na pomysł swetra robionego "na okrętkę, bezszwowo" podczas dziergania KOŁOWCA.
Zanim (lub jak Kto woli-zamiast) rozrysowałam/rozpisałam/przeliczyłam wzór - wpadłam na coś pasującego idealnie do mojej koncepcji.
Na stronie Dropsa- można zerknąć na niego tutaj IBEN.
Przy okazji tego wzoru można się podszkolić w rzędach skróconych.
Co nagle to po diable.
Nie przyjrzałam się schematowi i zdjęciom - schemat na dropsowej stronie jest ciut inny niz sweter ze zdjecia.
ale...
nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło bo w związku z ową różnicą- mój sweter za moment rozminie się ze wzorem.
Za parę dni będzie gotowy.
Czyta się (a raczej słucha) część trzecia przygód dzielnego Kurta Wallandera (Mankell, Biała lwica).
Cykl "Oko jelenia" Pilipiuka właśnie skończyłam i zastanawiam sie co o nim sądzę :)
Pora na kilka zdjęć mojego ślimaczka.
Dzisiaj muszę usiąść i policzyć ile ma oczek na krawędziach bo część druga będzie jednak wymagała wysiłku poleczenia i rozpisania wzoru.
Sweter już teraz wygląda przyjaźnie dla oka.
Cóż, zostałby w tej postaci gdyby nie "drobny" szczegół.
Otóż, niestety, prawdę mówiąc...rozmiar xs to nie jest mój rozmiar :)
W związku z powyższym, ślimaka jeszcze troszkę podziergam.
Zapowiada się świetnie Wiolu:-) Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJak mało z tych zdjęć rozumiem :-)
OdpowiedzUsuńObejrzałam DROPSA i jest troszkę lepiej!
Jak do tej pory to dropsowy Iben w 100%
UsuńTeraz się zmieni :)
Sweterek zapowiada się bardzo ciekawie. Na pewno będzie orginalny. Podoba mi się jego kolorystyka. Ciekawe, jak będzie się nosić :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka, Marta
Będzie się nosić dobrze :) To połączenie Dropsa Delight z KidSilkiem. Sweter zrobił się...jedwabisty :)
UsuńWspaniale wygląda :-) Szczególnie podoba mi się kołnierzyk... świetnie się układa :-)
OdpowiedzUsuńTwoja wersja podoba mi się dużo bardziej :-)
Bardzo jestem ciekawa, jaki masz pomysł na jego wykończenie...
Pozdrawiam serdecznie.
Niestety, kołnierzyk znikcie bo w tej wersji to rozmiar xxs.
UsuńA ja raczej po tych x mam inna literkę :) :) :)
Sweterek zapowiada się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńTeraz muszę wykombinować jak zrobić to co zamierzam zmodyfikować.
UsuńNiestety opcja, która mi chodiła po głowie odpada. Nie chcę ciąć nitki co kawałek.
Z tym swetrem to chyba w ogóle jest duży problem, wystarczy źle rozliczyć szerokość pasów i można się rozminąć z rozmiarem. Ciekawa jestem jak ci pójdzie. Życzę cierpliwości i uniknięcia problemów.
OdpowiedzUsuńNie jest tak źle.
OdpowiedzUsuńTo znaczy szerokość otworów na rękawy jest dobra...
A reszta-zmieni formę.
To i lepiej. Nie będę miała Ibena tylko swój weter...
Już mi się ten ślimaczek podoba.
OdpowiedzUsuńCiekawa konstrukcja, czekam z niecierpliwością na całość.
OdpowiedzUsuń