Wszystkie zostały zrobione z włoczki Malabrigo Sock połączonej z cieniutką nitką Kid Silk Drops.
To bardzo mile połączenie i lubię je bardzo. Kid Silk mnie nie drapie.
Podzielę się tu jeszcze domową anegdotą. Otóż sporo lat temu po dłuższej nieobecności zawitał w domu mój lekko udomowiony mężczyzna. Przyleciał bez komputera i postanowił skorzystać z domowego.
Odpalił go i na pulpicie zobaczył folder o obiecującej nazwie xxx.
Twierdzi, że to jedno z największych rozczarowań jakie przeżył. Miał już wizję kolorowych obrazków z przewagą barwy różowej.
Tymczasem folder ten zawierał schematy haftów krzyżykowych…
Stąd archiwum xxx.
Sweter numer 1.
Całkiem przyjemny sweterek, ma piękne kolory.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny sweter. Odcienie fioletu są śliczne. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuń