Może kiedy go (ją) ubiorę?
Na razie przyglądam się i ważą się jej losy.
No same wiecie, robicie coś z pewnym wyobrażeniem, zastanawiacie się jak wyjdzie a potem konsternacja.
Zobaczyłabym zdjęcie to bym się cudzego lalokota nie czepiała.
Problem w tym, że mój miał wyglądać chyba inaczej...
Tak to już bywa z dzierganiem na oko.
Może spruć?
Zrobić lalokota z głową waldorfską i kocimi uszami?
Co radzicie?
Lalka waldorfska (prawie) i lalka kot |
Lalka waldorfska (prawie) i lalka-kot |
Ten kot ma w sobie coś urzekającego.
OdpowiedzUsuńMnie się taki podoba :))
Pozdrawiam.
Lalka urocza, a kot jest z krainy czarów i jest śliczny:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)